Komentarze (0)
i znowu mnie zawiodl.. :( wygladal tak wspaniale, tak mesko, te jego nowe ciuchy, ładnie mu w niebieskim ;D piekny wieczor.. kiedys na poczatku zabronilam mu grac na automatach, dzisiaj poprosil.. chwila konwersacji, zgodzilam sie. ale gdy zapytal czy moze grzac.. zabronilam definitywnie.. co mnie obchodzi ze jakis kolega, syn jego mamy kolezanki, zasady to zasady.. grzal przy mnie. dlaczego? dlaczego mnie olal? nie wiem. i chyba nigdy sie do wiem. coraz czesciej uswiadamiam sobie ze to juz koniec.. niestety.. ;(
.. czekam az znow spanie deszcz.